wtorek, 9 grudnia 2014

Co Ania w mikołajkowym bucie znalazła ... :)

Hmm - za dużo powiedziane - 

 

 raz, że w bucie to ja, owszem, znalazłam czekoladki, co to w biodra pójdą ;)

 

 dwa, że ten wymarzony podarek od Mikołaja to sobie najpierw sama "wygooglałam", sama zamówiłam i następnie sama opłaciłam. Paczka od Anity z bloga Anitasięnudzi przyszła dzisiaj - uwielbiam:) Notes zabezpieczony jak należy, paczka wewnątrz stylowa jak się patrzy  - no i cudeńko ukazało się mym oczom. Jestem zachwycona!

 

 

Do filcowej okładki zaraz powędrował mój "firmowy" kalendarz  :)  

       I pięknie jest :)

 

 

 

 Plus mój adwentnik DIY













 

Osobiście jestem zachwycona i usatysfakcjonowana prezentem ;)

7 komentarzy:

  1. Mój mąż robi mi zawsze takie prezenty tzn. mówi, weź jedź i sama sobie kup co chcesz..:) Anitka się postarała:) jak zawsze:) Pozdrawiam Aniu!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie lubię prezentów w stylu kup sobie sama, ale prezent piękny

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudny :)
    ps co tu taka cisza ?????????

    pozdrawiam
    Aga

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam takie fajne, stylowe rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Naprawdę świetnie napisane. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę w moim Maronkowie. Ania :)